Galerie handlowe nie kojarzą się już wyłącznie z dużymi miastami – stają się także miejscem, które zagościło na stałe na mapach mniejszych miasteczek. Ich popularność wydaje się nieustannie rosnąć, a spędzenie popołudnia lub wolnego dnia w galerii to coraz powszechniejszy sposób spędzania wolnego czasu. Tylko 9% mieszkańców dużych miast deklaruje, że w ogóle nie odwiedza galerii handlowych. Nietrudno znaleźć przyczyny takiego zainteresowania.

Wszystko w jednym miejscu
Zakupy w galerii handlowej postrzegane są jako wygodne – wiele sklepów w obrębie jednego budynku sprawia, że klienci mogą stosunkowo szybko zapoznać się z szeroką ofertą różnych produktów. Nie muszą szukać oddalonych od siebie pojedynczych sklepów, co szczególnie w przypadku dużych miast oznacza oszczędność czasu.

Wiele rozrywek
Do galerii handlowych klienci przychodzą nie tylko na zakupy – tego rodzaju obiekty gwarantują zawsze możliwość skorzystania z dodatkowych usług. Restauracja, kino, bank, poczta czy apteka to kolejne powody, by odwiedzić galerię i zatrzymać się niej na dłużej. Przyjemności można połączyć z załatwieniem kilku niezbędnych spraw. Oferta kompleksów nieustannie się poszerza i obok sklepów powstają często prawdziwe centra rozrywki z kręgielnią, klubem fitness czy strefą dla dzieci. W ten sposób poszerza się grupa potencjalnych odwiedzających.

Jakość obsługi
Dzięki Programowi Jakości Obsługi na bieżąco monitorowane jest zadowolenie klientów ze standardu usług w różnych placówkach handlowych. Galerie zbierają podczas takich badań dobre oceny i ponad połowa odwiedzających jest zadowolona ze standardu obsługi. Wśród najczęściej wymienianych zalet znalazło się: różnicowanie branżowe sklepów, duży wybór punktów usługowych, organizacja dodatkowych imprez i wyprzedaży.  

Nie tylko zalety
Duże kompleksy handlowe mają swoich krytyków, którzy unikają tej formy spędzania czasu i dokonywania zakupów. Jednak nawet osoby chętnie korzystające z ofert galerii wymieniają najczęstsze niedociągnięcia administratorów budynków. Najwięcej uwag dotyczy parkingów – ich złego oznakowania, zbyt małej liczby miejsc lub dodatkowych opłat. Wśród innych zarzutów znalazły się: brak udogodnień dla rodziców z małymi dziećmi, brak wind lub podjazdów dla wózków inwalidzkich czy niepraktyczny rozkład schodów.